Dlaczego mnie nie było? Co dalej?

Trudno w to uwierzyć, lecz mój ostatni post pojawił się tutaj dokładnie 13 listopada 2017 roku. Nie spodziewałam się, że upłynie aż 1,5 miesiąca zanim znów coś napiszę w tym miejscu. Mam nadzieję, że poniższy powód usprawiedliwi mnie w Waszych oczach. :)

1. Dlaczego mnie nie było?
Otóż, pod koniec stycznia czeka mnie obrona pracy inżynierskiej. :) I w przeciągu tego czasu, kiedy nie umieszczałam tu żadnych postów zajmowałam się głównie prowadzeniem badań, analizowaniem wyników i pisaniem. Choć czeka mnie jeszcze kilka poprawek (w inżynierce), wiem już, że mogę już powoli powrócić do pisania i publikowania recenzji oraz dawać Wam rady dotyczące języków obcych. :) Mam nadzieję, że będziecie trzymać za mnie kciuki! 

Oczywiście, nie zrobiłam sobie przerwy czytelniczej. Jednak też nie będę ukrywać tego, że  na dzisiaj przeczytałam mniej książek niż zaplanowałam ale też więcej niż w ubiegłym roku. :) Jeśli interesuje Was lista pozycji, które były w moich rękach, w ciągu tegorocznych dwunastu miesięcy - dajcie znać w komentarzu.

2. Co dalej?
Jak już wcześniej wspomniałam - powoli będę wracać do regularnych postów, jednak więcej o tym, będzie za tydzień. :)


A tymczasem...



Wesołych Świąt, kochani! :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Medyceusze: władcy Florencji” - recenzja 1. sezonu

„Belfer” - recenzja 1. sezonu